Sora, czyli zapowiadany przez OpenAI nowy model chatbota może stanowić ogromne zagrożenie dla filmowców. Jeden z pierwszych artystów, który otrzymał możliwość przetestowania nowego narzędzia AI, uchyla rąbka tajemnicy na temat generowania wideo. Czy prosty prompt wystarczy, aby stworzyć profesjonalny materiał, który zachwyci miliony widzów na całym świecie?
Walter Woodman, Sidney Leeder, Patrick Cederberg – Członkowie shy kids – multimedialnej firmy produkcyjnej z siedzibą w Toronto zrealizowali krótki film pod tytułem Air Head. Przedstawia on życie pewnych osób, które zamiast głów mają… żółte balony z helem. Dosyć niepokojące, szczególe w momencie, kiedy Baloon Man przechodzi w sklepie obok półek z kaktusami. Całość trwa prawie 1,5 minuty i jest zrealizowane tak, jakby wyszło spod rąk specjalistów. To oczywiście krótka próbka i twórcy mają garść przemyśleń.
Sora po pierwszych testach. Czy generowanie wideo to łatwa sztuka?
Przede wszystkim – bez scenariusza i otwartego umysłu, budowanie profesjonalnego wideo przez Sorę nie ma najmniejszego sensu. Będzie to narzędzie dla fachowych, drobiazgowych twórców. Na pewno generowanie wideo na zasadzie: prób i błędów – zobaczymy, co wyjdzie – to droga donikąd. To również praca dla cierpliwych. System nie jest turbo szybkim generatorem, co oczywiście nie dziwi, patrząc na pierwsze, testowe wyniki. Po wprowadzeniu jednego monitu musimy poczekać około 10-20 minut, aby zobaczyć, co program dla nas wygenerował. To dopiero pierwszy etap pracy z Sorą. Czas przejść do części drugiej, czyli post-produkcji.
Faza post-prompt obejmowała projektowanie dźwięku, edycję i gradację kolorów, podobnie jak każdy inny projekt filmowy. Jednak przy użyciu tekstu AI do wideo wyniki są surrealistyczne, dlatego trudniej jest połączyć kropki i złożyć układankę. Niemniej jednak ta metoda obiecuje, że uzyskasz intrygujący wynik końcowy.
Innymi słowy – budowanie wideo będzie wymagało sporej dawki cierpliwości i wiedzy, co oczywiście nie zmienia jednego faktu. Będzie łatwiej. No i szybciej! Czy faktycznie Sora to ogromne zagrożenia dla profesji zawodowych filmowców? Z całą pewnością.
Sora za rok-dwa ma dać twórcom generowanie materiałów w jakości 8K
Na pewno specjaliści VFX oraz operatorzy kamery mogą być zastąpieni przez Sorę. Uzyskanie materiału filmowego przy wykorzystaniu CGI i VFX będzie można uzyskać za pomocą szczegółowo napisanych promptów. Niezależni twórcy z interesującym pomysłem – bez większych funduszy – będą mogli zrealizować swoje najbardziej kreatywne wizje.
Oczywiście używanie Sory będzie wymagało sporej wiedzy programistycznej, ale nie tylko, bowiem twórcy będą musieli przeanalizować w głowie, jakiego promptu użyć, aby uzyskać zadowalające efekty. Bez wyobraźni przestrzennej – ani rusz!
Sam Sam Altman – założyciel i dyrektor generalny OpenAI zapowiedział ostatnio, że planuje spotkania w Hollywood z czołowymi filmowcami w branży, aby przedyskutować możliwości wykorzystania AI w filmach, reklamach i serialach. Wspomniał również o rozwoju swojego narzędzia. Mowa tutaj o jakości 8K i wyświetlaniu reklam na ekranach IMAX. Jak finalnie będzie – okaże się za jakiś czas.
Żródło: Y.M.Cinema
Filmik genialny 🙂 Myślę, że szykuje nam się ciekawa przyszłość w realizacjach filmowych…