Ballie, czyli robot AI Samsunga został zaprezentowany na CES 2024 i szczerze – wzbudził moje zainteresowanie. Targi miały miejsce w styczniu 2024 roku i lekko zapomniałem o tym gadżecie. Producent przypomina jednak o swoim urządzeniu, publikując nowe wideo. I mam wrażenie, że Ballie zrobił się bardziej fit. Jest mniejszy.
Zacznijmy jednak od początku i poznajmy asystenta AI od Samsunga. Ballie to robot w kształcie dużej piłki tenisowej z wbudowanym projektorem. Autonomicznie jeździ po domu, aby wykonywać różne zadania. Łącząc się i zarządzając sprzętem AGD, Ballie może zapewnić pomocną dłoń użytkownikom w wielu sytuacjach. Co więcej – ciągle uczy się od swoich opiekunów ich nawyków, oferując w przyszłości inteligentniejsze, bardziej spersonalizowane usługi. Ballie zapewnia spokój ducha właścicielom pupilom ze względu na aktualizacje wideo zwierząt domowych, gdy Ci są poza domem.
Ballie od Samsunga to robot AI, który pomoże w domowych obowiązkach
Między pierwszą, a drugą – nową prezentacją wideo – widać znaczące zmiany. Fani tenisa powinni się zainteresować jeszcze bardziej niż wcześniej. Samsung zmniejszył rozmiary robota. Wcześniej gabarytowo przypomniał kulę do kręgli, a teraz – średniej wielkości piłkę – nieco większej niż ta, którą używają tenisiści. Czy to dobra zmiana?
Mam pewne wątpliwości. Gadżet nie tylko ma pomagać zapalać światła, rozsuwać inteligentne zasłony, czy monitorować nasze treningi, ale również ma pełnić funkcję opiekuna nad zwierzakami. To oczywiście wszystko zależy od tresury i usposobienia psów, ale obawiam się, że istnieje ryzyko, że nasze pupile mogą mieć chrapkę na Ballie’ego.
Ballie uległ zmianie od czasu pierwszej prezentacji. Będzie mniejszych rozmiarów
Jeśli chodzi o design i samo wykonanie – nie mam zastrzeżeń, bo ten minimalizm tutaj spełnia swoją rolę. Wygląda niezwykle uroczo i przychodzi mi na myśl film WALL-E. Tylko warto uważać, aby w nocy nie potknąć się o urządzenie. Nie chcielibyśmy chyba zrobić krzywdy takiemu słodziakowi? Tak de facto – Samsung nie zdradza zbyt wiele szczegółów na temat specyfikacji. Wiadomo, jaka jest jego rola – ma być pomocnikiem człowieka i opiekunem domu.
Ciekawe czy – przykładowo – będzie posiadał czujnik ruchu. Jest niewielkich rozmiarów, więc pozostawiony na podłodze mógłby automatycznie przesuwać się, kiedy będziemy szli w jego kierunku. Czy tak będzie? Nie wiadomo? Kiedy zadebiutuje na rynku i w jakiej cenie? Również nie wiadomo. Niecierpliwie czekam na więcej informacji. Na pewno jeszcze o nim przeczytacie na łamach slai.pl
Żródło: Historic Vids
