Dzień dobry w te poniedziałkowe popołudnie! Jakiś czas temu postanowiłem zadać czytelnikom slai.pl pewne pytanie. Otóż zainspirowany pewnym zdjęciem znalezionym w sieci byłem ciekaw jak użytkownicy odniosą się do kwestii autentyczności jednego materiału.
Fotografia przedstawiała pewną ładną panią w podobnej scenerii, jednak wiadomo było, że jedno z dwóch zdjęć było wygenerowane przez AI. Oba były bardzo dobrej jakości, ze świetną kolorystyką, detalami i… małymi szczegółami, które mogłyby świadczyć, które z nich wykonał człowiek przy pomocy aparatu fotograficznego. Natknąłem się na podobny materiał. Tym razem – poniżej – możecie przyjrzeć się ujęciu samochodu, który wieczorem przemierza zamgloną drogę w lesie.
Foto nr 1 czy Foto nr 2? Które jest prawdziwe, a które wygenerowane przez AI?
Uznałem, że potrzymam was nieco w niepewności. Ja już znam odpowiedz i była ona – w zasadzie – bliska moim przypuszczeniom. Czasem jeden szczegół jest istotny, aby zaważył na naszym osądzie. Może być też mylący, więc nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Odpowiedź zamieścimy w środę – 27.03 – z samego rana
Oczywiście przy odrobinie szczęścia możecie znaleźć odpowiedź w Internecie, jednak ja polecam spojrzeć na oba zdjęcia, powiększyć je sobie, pomyśleć nad tym, co mogłaby wygenerować/przerobić sztuczna inteligencja, a jakie zdjęcie mógłby zrobić człowiek.
Zapraszam do małej zabawy. Komentarze możecie pisać zarówno bezpośrednio pod artykułem, jak i pod wpisem na Facebooku. W środę, z samego rana podam odpowiedź, które zdjęcie jest prawdziwe, a które wygenerowało AI. Tymczasem – życzę intensywnego wpatrywania się 🙂
ODPOWIEDŹ: Zdjęcie, które wygenerowała AI znajduje się po prawej stronie. Ewidentnie słup dryfujący w powietrzu dawał sporą wskazówkę, aczkolwiek aura mgły może poddać to w wątpliwość.
I gdzie ta odpowiedź?
Już jest 🙂
„Ewidentnie słup dryfujący w powietrzu dawał sporą wskazówkę, aczkolwiek aura mgły może poddać to w wątpliwość.” tutaj bardziej bym obstawiał mgłę. Bardziej w oczy rzuca się krzywa linia na drodze, która przy przerwaniu się zapada i ma na sobie dziwny fade.