Mount St. Helens to czynny wulkan w USA, którego jedna erupcja zapisała się w historii. Kiedy doszło do jego wybuchu 18 maja 1980 roku, to zginęło 57 osób, zniszczonych zostało 200 domów, 47 mostów, 15 mil (24 km) kolei i 185 mil (298 km) autostrady. Nigdy wcześniej nie doszło do tak opłakanej w skutkach erupcji wulkanu na terenie Stanów Zjednoczonych.
I wszystko wskazuje na to, że Amerykanie mają się czego bać. Naukowcy alarmują, że wulkan niebawem znowu może pluć lawą. W stwierdzeniu takiego faktu pomogła im w tym sztuczna inteligencja.
Wulkan Mount St. Helens niebawem wybuchnie? Tak twierdzi AI
Nowe narzędzie do uczenia maszynowego ma podobno aż 95% dokładności. AI analizuje sygnały sejsmiczne, bada wzorce aktywności wulkanu i określa fazy. Identyfikuje 12 parametrów, aby utworzyć oś czasu aktywności wulkanicznej. Dane te znacząco mogą pomóc naukowcom, aby poinformować władze o zbliżającej się katastrofie.
Innowacyjny system AI został poddany testom i stwierdzono, że aż 5 razy miał racje, co do przepływania magmy pod ziemią. Narzędzie wykorzystuje dane z poprzednich erupcji i niedawnej aktywności sejsmicznej do prognozowania przyszłych wydarzeń. Może to być niezwykle potężny i wiarygodny system ostrzegający.
Naukowcy snują wizje o kompleksowym, międzynarodowym systemie ostrzegającym o wybuchu wulkanów
I nie ma co ukrywać – im wcześniej wiadomo o zbliżającym się zagrożeniu, tym lepiej się można na nie przygotować. W przypadku tak potężnej siły jest to ogromna wiedza. Władze mogą podjąć z dużym wyprzedzeniem decyzje o ewakuacji danego regionu. Kto wie – jeśli taką pomoc mieliby naukowcy w 1980 roku, to nie byłoby takich strat w ludziach?
Obecnie trwają badania nad udoskonaleniem narzędzia AI. Naukowcy chcą, aby system był jeszcze bardziej precyzyjny i nie tylko pomagał na terenie USA, ale i na całym świecie. Byłby to kompleksowy program wczesnego ostrzegania przed erozjami wulkanów.
Pomimo tego, że AI wykazuje niepokojące ruchy magmy pod ziemią, to naukowcy jeszcze dokładnie nie widzą, kiedy może dojść do erupcji. Nie zmienia to jednak faktu, że może to nastąpić już niebawem, a dzięki nowoczesnej technologii – śmiertelne zagrożenia sił przyrody – za jakiś czas będzie można przewidywać z jeszcze większą dokładnością.
Żródło: Dailymail
Ciekawe co AI miałaby do powiedzenia na temat Yellowstone…