Teledysk AI, wygenerowany w całości przez Sorę od OpenAI ujrzał światło dzienne. Twórcą The Hardest Part jest Paul Trillo – reżyser, scenarzysta i człowiek, który już w swoich wcześniejszych projektach posługiwał sie elementami AI. Teraz mógł wykorzystać nowoczesną technologię w na pełnych obrotach.
The Hardest Part to utwór Washed Out, czyli Ernest Greene’a. Artysta napisał piosenkę, zaśpiewał i ułożył muzyczną aranżację, ale za oprawę wizualną odpowiada w całości AI. Paul Trillo używając odpowiednich promptów w programie Sora od OpenAI wygenerował teledysk. Nie było potrzebne ani żadne studio nagraniowe, a żaden operator kamery, czy oświetleniowiec nie został zatrudniony. Wystarczyła tylko wyobraźnia i komputer.
Teledysk AI zrealizowany przez Sorę zadebiutował w sieci
Pierwszy teledysk profesjonalnie zrealizowany za pomocą AI to tak de facto użycie dwóch narzędzi, jednak bez Sory taki efekt końcowy nie byłby możliwy. Paul Trillo za pomocą programu od OpenAI stworzył 700 pojedynczych klipów, a następnie wybrał najlepsze 55 elementów i zredagował je razem przy użyciu Adobe Premiere.
Teledysk AI, trwający cztery minuty jest niezwykle dynamiczny. Przemierzamy kolejne lokacje, a obraz szybko podróżuje po opowieści o wspomnieniach pewnej pary. Greene musiał napisać monity z wystarczającą ilością szczegółowych informacji na temat nie tylko samego obrazu, ale także kątów strzału i ruchów postaci. Oto przykładowy monit Pomniejszamy bąbelek, który wyskakuje, powiększamy gumę do żucia i wchodzimy na otwarte boisko do piłki nożnej.
The Hardest Part to przykład, że na podstawie serii promptów można stworzyć coś niesamowitego
Reżyser mówi o małym spełnieniu marzeń, bo od dawna interesowało go AI i chciał ją w pełni wykorzystać, aby urzeczywistnić swoje wizje. Praca z Sorą miała różne skutki. Czasem program wygenerował coś totalnie chaotycznego i w jego opinii bezużytecznego, a czasami efekt końcowy okazywał się lepszy, niż to sobie wyobrażał.
I faktycznie – efekt jest niesamowity, chociaż oczywiście sprawne oko zauważy sztuczność, np. pasażerów pociągu. Jednak dzięki dynamicznym przejściom jest to sprawnie zatuszowane i nie każdy będzie robił stopklatki, aby doszukać się błędów.
Czy Sora to realne zagrożenie dla pracowników branży filmowej?
Paul Trillo jest kolejnym twórcą, któremu została udostępniona Sora. Niecały miesiąc temu Walter Woodman, Sidney Leeder, Patrick Cederberg – Członkowie shy kids – multimedialnej firmy produkcyjnej z siedzibą w Toronto zrealizowali krótki film pod tytułem Air Head. Nowe narzędzie od OpenAI, które pozwoli na generowanie wideo na podstawie tekstu nie zadebiutowało jeszcze na rynku. Ma to jednak nastąpić jeszcze w tym roku.
Czy branża filmowa spotka się z redukcją zatrudnienia? To się okażę, ale skoro jeden z aktorów i producentów – Tyler Perry, postanowił nie rozbudowywać swojego studia filmowego, kiedy zobaczył efekty Sory – to coś jest na rzeczy.
